Są ich tysiące. Rzeźby, obrazy, budowle... Wszystkie wspaniałe

Adolph von Menzel – Walcownia żelaza

In Malarstwo, Sztuka XIX wieku on 14.08.2008 at 9:21

Chyba wszyscy wiedzą, że impresjonizm był buntem przeciwko akademizmowi. Dużo mniej osób wie jednak, że nie był to pierwszy bunt. W połowie XIX wieku pojawił się realizm. Zaczęło się we Francji od tzw. barbizończyków, którzy miast malować pejzaże w pracowniach (jak przystało na akademickiego artystę), jeździli do wioski Barbizon i przekształcali okoliczne łąki i lasy w malarskie atelier.

Wkrótce potem Jean-Francois Millet i Gustave Courbet zaczęli bić w akademickie malarstwo realistycznymi obrazami chłopów i robotników. Gdy ten drugi wystawił w 1851 r. dwa swoje dzieła w Salonie Paryskim, nazwano go apostołem brzydoty, brutalem i chamem. Znalazł jednak naśladowców w innych krajach Europy.

W Niemczech był nim urodzony we Wrocławiu Adolph Menzel (szlacheckie von zyskał pod koniec życia), który zazwyczaj uwieczniał pędzlem życie pruskiego dworu królewskiego. Jednak bohaterami jego chyba najbardziej znanego dzieła nie są berlińscy arystokraci, a śląscy robotnicy z walcowni żelaza w Königshütte, czyli dzisiejszym Chorzowie.

1875 r., olej na płótnie, 158 na 254 cm, Alte Nationalgalerie w Berlinie

  1. No cóż, moje miasto nie jest tak opiewane jak inne, ale zawsze coś się znajdzie… Jeszcze pamiętam bardzo efektowny przemysłowy krajobraz Rafała Malczewskiego. Ilustracji jednak nie posiadam.

  2. Piękne, lubię dobre „malarstwo przemysłowe”. Zwłaszcza w XX leciu międzywojennym trafiały się dobre obrazy.

Dodaj komentarz